Archiwum kategorii: Prawo bankowe

Nie można w drodze interpretacji naprawiać nieuczciwej klauzuli umownej

Tak orzekł w dniu 18 listopada 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-212/20.

Odpowiadając na pytania zadane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie, TSUE przypomniał fundamentalne założenie Dyrektywy 93/12/WE, że ustalenie nieuczciwego charakteru postanowienia umowy oznacza obowiązek jego niestosowania. Tym nieuczciwym warunkiem umownym jest klauzula indeksacyjna, która nie umożliwiała konsumentowi zrozumienia sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez bank jako przedsiębiorcę. Klauzula indeksacyjna ta nie spełniała bowiem wymogu wyrażenia jej jasnym i precyzyjnym językiem w sposób umożliwiający nie tylko jej zrozumienie w sensie gramatycznym (formalnym), ale i umożliwiający oszacowanie ekonomicznych skutków zawarcia umowy. Innymi słowy, jak stwierdził Trybunał, konsument powinien móc umowę zrozumieć, aby podjąć świadomą i rozważną decyzję, czy chce ją zawrzeć. Fakt, że konsumenci przy zawieraniu umowy nie interesowali się warunkiem dotyczącym indeksacji nie ma znaczenia w kontekście obowiązku sądu do odmówienia stosowania nieuczciwego postanowienia umowy.

TSUE potwierdził wprost, że sąd krajowy nie może w drodze interpretacji dokonać zmiany takiego nieuczciwego warunku, w szczególności poprzez odniesienie jego treści do rynkowego kursu wymiany walut w oparciu o wolę stron wyrażoną przy zawieraniu umowy. Stanowisko podobne potwierdził ostatnio TSUE m.in. w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 Bank BPH). Wykładnia umowy dokonana na podstawie art. 65 polskiego Kodeksu cywilnego nie może zatem stanowić remedium na użycie przez bank jako przedsiębiorcę nieprzejrzystych i niejasnych postanowień umownych. Takie działanie sądu stałoby w sprzeczności ze skutkiem odstraszającym przedsiębiorców przed stosowaniem podobnych postanowień w przyszłości (art. 7 ust. 1 Dyrektywy). Art. 65 KC nie stanowi również podstawy do uzupełnienia luk w treści umowy, po wyeliminowaniu z niej postanowień niedozwolonych.

TSUE ponownie dopuszcza ustawowe rozwiązanie sprawy kredytów walutowych na Węgrzech.

Sprawa OTP Bank C-932/19

W wyroku z dnia 2 września 2021 r. TSUE ponownie zabrał głos w sprawie kredytów walutowych i wymaganej prawem UE ochrony konsumenta. Wbrew powielanym w publicznych komentarzach opinii, w mojej ocenie Trybunał nie odstąpił od wcześniejszej linii orzeczniczej ze spraw „węgierskich” takich jak Kasler (C-26/13) czy Dunai (C-118/17), a linię tę kontynuuje. Tym samym – wpływ wydanego orzeczenia na sprawy polskich konsumentów – jest w istocie ograniczony.

O czym w istocie orzekł Trybunał? Otóż potwierdził wcześniej już wyrażony pogląd (Kasler), że art. 6(1) Dyrektywy 93/13 nie sprzeciwia się przyjęciu przez państwo członkowskie ustawowego rozwiązania kwestii ważności umów kredytów czy pożyczek, w którym przepis prawa powszechnie obowiązującego o charakterze dyspozytywnym nakazującym stosowanie kursu średniego Narodowego Banku Węgier do dokonania przeliczeń, zastąpi nieważną z mocy prawa i uznaniową klauzulę przeliczeniową zawartą w umowie z bankiem. Nie ma tu zatem mowy o uzupełnianiu luk w umowie wg zasad słuszności, czy też tworzenia przez sąd nowej treści umowy wbrew woli stron, a jedynie akceptacja ustawowego rozwiązania kwestii spornej, w której ustawowo przesądzono o nieważności klauzul przeliczeniowych i ustawowo wskazano skutki tej nieważności. Przy czym w każdym przypadku sąd orzekający ma obowiązek stwierdzić – jak wynika dalej z wyroku TSUE – czy przepisy prawa krajowego zapewnią konsumentowi powrót do takiej sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej by się znalazł, gdyby w umowie nie zawarto nieważnych postanowień. Powstaje pytanie, jak w tym kontekście oceni sprawę pytający sąd węgierski, w kontekście objęcia tą regulacją (z 2014 r.) wszystkich umów zawartych na Węgrzech od 2004 r. Jeżeli sąd orzekający doszedłby do wniosku, iż prawo węgierskie takiego skutku nie zapewnia – sąd nie byłby w tym zakresie związany tym prawem.

Skutki dla polskich konsumentów

Wydanego wyroku w żaden sposób nie można zatem interpretować, jako zezwalającego automatycznie na uzupełnianie umowy kursem średnim NBP po usunięciu z niej postanowień niedozwolonych, w szczególności klauzul przeliczeniowych. W odróżnieniu od prawa węgierskiego, w prawie polskim kwestia skutków wyeliminowania z umowy kredytu nieważnej klauzuli przeliczeniowej nie została bowiem ustawowo uregulowana. Brak jest zatem przepisu prawa nakazującego uzupełnianie treści umowy kursem średnim NBP. A niemożność takiego uzupełniania w oparciu o klauzule ogólne, TSUE wielokrotnie potwierdzał (przykłądowo w sprawie Banco Espagnol C-618/10, Dziubak C-260/18 ). To zatem sąd orzekający nadal ma obowiązek ocenić, czy możliwe jest utrzymanie umowy w mocy po wyeliminowaniu z niej postanowień abuzywnych. Nic w tym zakresie się nie zmieniło.